Pierwszy rejs statkiem. Co warto wiedzieć zanim wypłyniesz

Rejs statkiem wycieczkowym Odyssey of the Seas po lazurowym morzu w słoneczny dzień – widok na ogromny statek na tle błękitnego nieba
Odyssey of the Seas na redzie / fot. Agnieszka Skucińska

Pierwszy rejs statkiem?
Zanim wypłyniesz, sprawdź, co warto wiedzieć: od wyboru kabiny po życie na pokładzie.

Zastanawiasz się nad swoją pierwszą podróżą wycieczkowcem? Rejs statkiem to przygoda, komfort i niezapomniane widoki. Jeśli jednak nigdy wcześniej nie byłeś na pokładzie, ten poradnik pomoże Ci krok po kroku przygotować się do podróży. Dowiesz się, jak wybrać najlepszy rejs, co spakować, jak uniknąć choroby morskiej i jak nie dać się zaskoczyć ukrytym kosztom. Znajdziesz tu wszystko, co musisz wiedzieć, zanim wejdziesz na pokład!

Piszę ten poradnik jako osoba, która ma za sobą 14 rejsów. Znam ten świat od podszewki – zarówno jego uroki, jak i drobne pułapki. Dlatego dzielę się swoimi doświadczeniami, żeby Twój pierwszy rejs był nie tylko dobrze zaplanowany, ale przede wszystkim niezapomniany.

Wybór rejsu – od czego zacząć

Wybór pierwszego rejsu może przypominać przeglądanie katalogu marzeń: egzotyczne wyspy, legendarne miasta portowe, zachwycające fiordy. Jednak żeby ten wybór był trafiony, warto podejść do niego nie tylko emocjonalnie, ale i strategicznie. Rejs statkiem ma być przyjemnością – a to oznacza dopasowanie go do własnych potrzeb, stylu życia i oczekiwań. Poniżej znajdziesz praktyczne wskazówki, jak mądrze wybrać kierunek, sezon i statek.

Odkryj swój kierunek

  • Rejsy śródziemnomorskie to klasyka gatunku. Idealne dla miłośników historii, kultury, słońca i dobrej kuchni. Grecja, Włochy, Hiszpania, Chorwacja czy Malta – wszystkie te kraje można odwiedzić w ramach jednej wyprawy. Dzięki łagodnemu klimatowi i krótkim dystansom między portami, to dobry wybór także dla osób, które po raz pierwszy wybierają się w rejs statkiem.
  • Karaiby kuszą rajskimi plażami, błękitną wodą i atmosferą beztroski. Idealne dla szukających relaksu, rodzin z dziećmi, par i nowożeńców. Warto pamiętać, że sezon huraganowy trwa od czerwca do listopada, więc najlepszy czas na rejs to zima i wczesna wiosna.
  • Alaska to przygoda z prawdziwego zdarzenia. Spektakularne lodowce, dzika przyroda, niedźwiedzie brunatne i orki to codzienność. Trasa dla miłośników natury, chłodniejszego klimatu i fotograficznych wrażeń. Rejs statkiem po Alasce to doskonałe połączenie przygody i piękna surowego krajobrazu.
  • Norweskie fiordy to podróż przez krajobrazy niczym z kartki pocztowej – pionowe ściany skalne, wodospady, zielone doliny. Dla tych, którzy kochają przyrodę i spokój. Najlepiej wybrać się latem, gdy dni są długie i jasne.
  • Europa Północna – Norwegia, Szwecja, Islandia, Finlandia i Dania, a także kraje bałtyckie: Litwa, Łotwa i Estonia oraz Irlandia i Wielka Brytania. Rejsy idealne dla tych, którzy lubią miasta z charakterem i chcą połączyć rejs z miejskim zwiedzaniem.
  • Zatoka Perska – egzotyka, nowoczesność i pustynny luksus – rejs statkiem po Zatoce Perskiej to idealna propozycja na zimowe miesiące. Dubaj, Abu Zabi czy Doha zachwycają futurystyczną architekturą, luksusem i orientalnym klimatem. To podróż, która łączy miejskie tempo z pustynnym spokojem i arabską gościnnością. Idealna dla tych, którzy szukają słońca, egzotyki i wrażeń poza utartym szlakiem.

👉 Więcej szczegółowych informacji w poradniku: Jak wybrać kierunek na pierwszy rejs

Zdjęcie przedstawia grupę wielbłądów na tle tradycyjnej architektury w Dosze, stolicy Kataru. Zwierzęta stoją na piaszczystym terenie, a za nimi widać budynki o jasnych, beżowych fasadach z charakterystycznymi łukami i ozdobnymi elementami, które oddają klimat regionu Bliskiego Wschodu. Jasne, słoneczne niebo dodaje scenerii ciepła i autentycznego uroku pustynnego krajobrazu.
Doha/Fot. A. Skucińska

Kiedy płynąć? Wybór sezonu ma znaczenie

Choć statki są odporne na zmienne warunki, komfort podróży w dużej mierze zależy od dobrego doboru sezonu do kierunku. Rejs statkiem po Morzu Śródziemnym w czerwcu czy rejs po Emiratach w lutym – każda opcja ma swój urok. Pogoda nie tylko wpływa na wrażenia wizualne, ale też na dostępność atrakcji, rodzaj ubrań, które spakujesz, i… wysokość ceny biletu.

🔸 Maj–wrzesień to złoty czas dla Europy – idealny czas na rejsy po Morzu Śródziemnym, wzdłuż fiordów norweskich, a także wokół Wysp Brytyjskich. Pogoda sprzyja zarówno zwiedzaniu, jak i relaksowi na pokładzie. To również okres, w którym dni są najdłuższe – szczególnie w Skandynawii, gdzie można doświadczyć zjawiska białych nocy.

🔸 Zima i wczesna wiosna to doskonały moment na ucieczkę od chłodu – wtedy największym zainteresowaniem cieszą się Karaiby, Emiraty Arabskie, rejsy po Oceanie Indyjskim i Azji Południowo-Wschodniej. Ciepły klimat, rajskie plaże i krystaliczna woda to wymarzona sceneria dla tych, którzy chcą naładować baterie w środku zimy.

🔸 Jesień, zwłaszcza październik i listopad, to czas, gdy wiele linii rejsowych oferuje korzystne ceny i ciekawe trasy poza głównym sezonem. To idealny moment na rejsy transatlantyckie, dłuższe wyprawy przez Wyspy Kanaryjskie, Maderę, a nawet Amerykę Południową. To również dobry czas dla tych, którzy szukają spokojniejszej atmosfery na pokładzie i nie przeszkadza im nieco mniej przewidywalna pogoda.

📌 Warto wiedzieć: Rejsy w sezonie zimowym są często mniej zatłoczone, a ceny wycieczek fakultatywnych i pakietów pokładowych bywają niższe. Z kolei latem, mimo wyższych kosztów, można liczyć na pełną paletę wydarzeń i atrakcji.

Instagram Zaobserwuj Saga w podróży Facebook Zaobserwuj Saga w podróży

Jaki statek wybrać?

Duże statki wycieczkowe (powyżej 3000 pasażerów) to prawdziwe miasta na wodzie. Idealne dla rodzin, miłośników rozrywki, spektakli, kasyn, spa i parków wodnych. Na pokładzie wszystko jest pod ręką – od basenu po teatr. Owszem, podróżuje nimi sporo ludzi, ale… co ciekawe, rzadko kiedy naprawdę to czuć. Nie raz zastanawiałam się gdzie oni wszyscy się podziali? To świadczy o dobrze zaprojektowanej przestrzeni i rozłożeniu atrakcji. Najbardziej znane linie obsługujące duże statki:

  • MSC Cruises – europejski styl, rodzinne podejście i nowoczesny design. Świetny wybór dla tych, którzy lubią elegancję, ale bez przesadnego przepychu.
  • Royal Caribbean – ekstremalne atrakcje na pokładzie – zjeżdżalnie, surfing, ścianki wspinaczkowe, tunele aerodynamiczne. Idealne dla aktywnych i rodzin z dziećmi.
  • Carnival Cruise Line – wybór dla młodych duchem – rozrywkowe, kolorowe, z imprezami tematycznymi i luźną atmosferą. Dobra zabawa gwarantowana!
  • Norwegian Cruise Line (NCL) – luźna atmosfera i ogromny wybór restauracji. Bez sztywnego dress code’u – styl freestyle cruising daje pełną swobodę.
  • Costa Cruises – włoski klimat, atrakcyjne ceny i rodzinny charakter. Świetna opcja na pierwszy rejs po Morzu Śródziemnym.
  • Celebrity Cruises – elegancja bez przesady. Luksusowy styl w przystępnej cenie, oferta dla wymagających podróżników ceniących komfort, design i dobrą kuchnię.
  • Princess Cruises – klasyczny styl, wysoka jakość obsługi i piękne trasy. Często wybierana przez pary i tych, którzy szukają bardziej spokojnego, relaksującego rejsu.
  • Holland America Line – kultura, sztuka, wykłady i muzyka na żywo. Idealna dla bardziej dojrzałych podróżników i osób ceniących spokojniejszy rytm rejsu.
  • AIDA Cruises – luźno, kolorowo i wesoło. Popularna wśród młodszych Europejczyków – z atrakcyjnymi cenami i bez sztywnego dress code’u. Statki z uśmiechem na dziobie!
Statek wycieczkowy MSC Splendida zacumowany w porcie, widziany z profilu. Na tle błękitnego nieba i spokojnego morza widać liczne balkony kabin, szalupy ratunkowe oraz mostek kapitański wysunięty do przodu. W dolnej części kadru widoczna jest falochron i nabrzeże portowe.
MSC Splendida/Fot. A. Skucińska

Jak czytać ofertę rejsu – koszty i pułapki

Promocje typu „Rejs po Karaibach – 7 dni za 399 $” wyglądają jak okazja życia. Ale zanim klikniesz „rezerwuj”, warto wiedzieć, co tak naprawdę obejmuje podana cena – a czego nie.

Co wpływa na końcową cenę rejsu?

Rodzaj kabiny
Najniższa cena, którą widzimy w ofercie statku, zazwyczaj dotyczy kabiny wewnętrznej, czyli takiej bez okna i światła dziennego. Jest to ekonomiczny wybór, dobry dla tych, którzy i tak planują spędzać czas głównie poza kabiną. Ważne jest również położenie kabiny. Lokalizacja kabiny potrafi zadecydować o jakości snu, poziomie hałasu, a nawet… o tym, czy poczujesz chorobę morską.

Elegancka kabina na statku wycieczkowym z podwójnym łóżkiem, stylowym baldachimem i balkonem z widokiem na tropikalny krajobraz
Kabina z balkonem z ograniczonym widokiem/fot. A. Skucińska

👉 Więcej informacji na temat kabin rodzajów kabin i ich lokalizacji przeczytasz w poradniku: “Którą kabinę wybrać na rejs”

Napiwki – obowiązkowa opłata serwisowa
Na większości statków obowiązuje automatyczna opłata serwisowa (gratuities) w wysokości ok. 10–20 USD/EUR dziennie za osobę. To rodzaj obowiązkowego napiwku, który trafia do kelnerów, stewardów i obsługi sprzątającej.Sprawdź czy napiwki są wliczone w cenę podróży.

Napoje
Woda, słodkie napoje, kawa i herbata są zwykle dostępne bezpłatnie podczas posiłków, ale napoje gazowane, soki oraz alkohol wymagają dodatkowej opłaty. Statki oferują pakiety napojowe, jednak ich ceny są dość wysokie.

Dwa koktajle Pina Colada podane w eleganckich szklankach z kostkami lodu i plasterkiem ananasa, ustawione na barze na statku wycieczkowym. W tle widoczna karta drinków oraz bar z butelkami alkoholu i obsługą.
Pina Colada/Fot. A. Skucińska

Internet – drogi luksus na morzu
Internet na statku bywa drogi, wolny i często z limitami danych, dlatego przed zakupem pakietu dokładnie sprawdź ceny oraz warunki korzystania.

Wycieczki fakultatywne
Zwiedzanie to duża atrakcja rejsu, jednak wycieczki oferowane przez linie bywają kosztowne – od 30 do nawet 200 euro za osobę. Wycieczki ze statku mają tę zaletę, że są wygodne, dobrze zorganizowane i zawsze kończą się na czas.

📌 Pamiętaj: Statek nie czeka na spóźnialskich. Jeśli postanowisz zorganizować zwiedzanie czy plażowanie na własną rękę, wracaj z zapasem czasu.

Restauracje specjalne i atrakcje premium
W cenie rejsu jest dostęp do podstawowych restauracji (bufet i restauracja główna), ale za obiad w steakhous, sushi czy wieczory degustacyjne trzeba dodatkowo zapłacić. Podobnie jest ze SPA, masażami, degustacjami alkoholi czy ekskluzywnymi warsztatami.

Elegancko podane zestawienie sushi na białym talerzu – m.in. maki z tuńczykiem, nigiri z łososiem, krewetką i tuńczykiem, gunkan z ikrą, zielone wasabi, imbir i sos sojowy w tle. Całość na tle restauracyjnego nakrycia i kieliszka do wina.
Fot. A. Skucińska

Transport do portu i noclegi przed rejsem
Cena rejsu zazwyczaj nie obejmuje transportu do portu zaokrętowania. Jeśli wypływasz np. z Barcelony czy Wenecji – musisz samodzielnie zorganizować przelot, dojazd i często nocleg dzień wcześniej (zalecam, żeby uniknąć spóźnień). To kolejna pozycja w budżecie.

Ubezpieczenie podróżne – konieczność, nie luksus
Ubezpieczenie podróżne to konieczność – nie luksus. Leczenie na statku, transport medyczny czy ewakuacja mogą kosztować tysiące euro. Wybierz polisę, która obejmuje rejs statkiem, hospitalizację i rezygnację z podróży.

📌Wskazówka: zawsze czytaj dokładnie warunki rezerwacji, sprawdzaj, co obejmuje cena, a co jest dodatkiem.

Początek i koniec rejsu – co musisz wiedzieć

Zaokrętowanie – pierwszy dzień na statku
Przed wejściem na pokład przechodzisz przez odprawę: pokazujesz dokumenty, otrzymujesz kartę pokładową i przechodzisz kontrolę bezpieczeństwa. Główny bagaż trafia do załadunku, a Ty wchodzisz z bagażem podręcznym. Kabina może być gotowa dopiero po kilku godzinach, dlatego warto mieć przy sobie wszystko, czego potrzebujesz na start – np. leki, dokumenty, kostium kąpielowy czy ubranie na kolację.

Wyokrętowanie – ostatni dzień rejsu
Wieczorem, dzień przed zakończeniem rejsu, zostawiasz główny bagaż przed drzwiami kabiny – oznaczony specjalną zawieszką z numerem grupy wyokrętowania. Rano zabierasz ze sobą tylko bagaż podręczny. Ze statku schodzisz według przypisanego harmonogramu (grupami). Bagaż główny odbierasz już w terminalu portowym, po wyjściu ze statku.

Pieniądze i płatności

Podczas rejsu statkiem obowiązuje system bezgotówkowy – poza kasynem nie zapłacisz gotówką. Zamiast tego korzystasz z karty pokładowej, która pełni funkcję identyfikatora, klucza do kabiny i środka płatniczego. Wszystkie wydatki (napoje, zakupy, usługi) trafiają na Twoje konto rejsowe, które rozliczane jest pod koniec podróży.

📌 Nie zapomnij też o karcie płatniczej z funkcją międzynarodowych transakcji. Jeśli używasz tylko jednej karty, dobrze mieć zapasową – na wszelki wypadek. Przy zaokrętowaniu Twoja karta płatnicza (kredytowa lub debetowa) jest „podpinana” pod rachunek na statku. Zdarza się jednak, że niektóre karty – zwłaszcza z mniejszych banków lub bez funkcji międzynarodowej – nie są akceptowane przez system pokładowy. Dlatego zawsze warto mieć przy sobie drugą kartę zapasową, najlepiej z innego banku.

📌 Warto mieć przy sobie trochę gotówki – szczególnie w walutach krajów, które odwiedzasz podczas wycieczek lądowych. Przyda się na napiwki, drobne zakupy, kawę w porcie czy lokalny transport.

Dolary amerykańskie są szeroko akceptowane – zwłaszcza w krajach karaibskich, niektórych portach azjatyckich i afrykańskich. Czasem to wygodniejszy wybór niż lokalna waluta.

Co spakować na rejs statkiem?

Pakowanie na rejs statkiem to gra zespołowa między wygodą, rozsądkiem i… ograniczoną przestrzenią w walizce. W odróżnieniu od pobytu w hotelu, na lądzie jesteś w ruchu – nie wszystko da się „dokupić po drodze”, a miejsca na walizki nie ma zbyt wiele. Dlatego warto postawić na minimalizm z głową.

Kobieta pakuje walizkę na wyjazd – trzyma w rękach słomkowy kapelusz z czarną wstążką. W walizce widać starannie złożone ubrania, jeansy, żółtą koszulę, koszulkę w paski oraz okrągłą, plecioną torebkę. Całość utrzymana w jasnych, wakacyjnych barwach.
Zdjęcie poglądowe/Canva

Najpierw formalności
Nie ma rejsu bez dokumentów – to oczywistość, ale warto ją podkreślić. Paszport, dowód, ubezpieczenie, vouchery które otrzymasz mailem od organizatora – wszystko powinno być posegregowane i łatwo dostępne. Świetnie sprawdzają się podróżne organizery i cyfrowe kopie dokumentów w chmurze.

Mini apteczka i lekarstwa
Na statku nie zawsze znajdziesz to, czego akurat potrzebujesz – dlatego wszystkie leki, które przyjmujesz na co dzień, powinny trafić do bagażu z odpowiednim zapasem. Warto też przygotować małą apteczkę z podstawowymi środkami na ból głowy, żołądka, przeziębienie czy chorobę morską. Na morzu lepiej być przygotowanym niż zaskoczonym.

📌 Na pokładzie zazwyczaj znajduje się lekarz, ale zarówno konsultacje medyczne, jak i leki są bardzo kosztowne – płatne w euro lub dolarach, często w kwotach porównywalnych do prywatnych wizyt specjalistycznych. Dlatego warto rozważyć rozszerzone ubezpieczenie turystyczne, które pokryje koszty leczenia na statku oraz ewentualnego transportu medycznego. Taki dodatek do polisy to często tylko kilkanaście złotych – a może oszczędzić tysiące.

Ubrania? Temat na osobny rozdział
Każdy rejs statkiem ma swój klimat – dosłownie i w przenośni. Warto zabrać coś na upał, na chłód, na wiatr, a czasem też coś bardziej eleganckiego. Ale nie przesadzaj – o tym, jak pakować się sprytnie, opowie stylistka “Zophia” w osobnym materiale (już wkrótce!).

Czy są sklepy na statku?
Są – ale to raczej butiki niż supermarket. Znajdziesz tam perfumy, ubrania, pamiątki, kosmetyki czy drobne akcesoria. Czasem też podstawowe leki i środki higieniczne. Sklepy są czynne tylko na pełnym morzu, zgodnie z zasadami duty free. W porcie – zamknięte. Dlatego zakupy na statku potraktuj jak plan awaryjny.

Dress code – czy trzeba się ubierać „na galowo”?

Jedno z najczęstszych pytań osób wybierających się w rejs po raz pierwszy brzmi: „Czy muszę zabierać garnitur lub suknię wieczorową?” Odpowiedź brzmi: to zależy od linii rejsowej i rodzaju rejsu, ale w większości przypadków możesz spać spokojnie – nie musisz czuć się jak na gali oscarowej.

Zasady ubioru podczas rejsu statkiem

W ciągu dnia panuje luźna, wakacyjna atmosfera – krótkie spodenki, T-shirty, sukienki, stroje kąpielowe (poza restauracjami) są jak najbardziej na miejscu.
Wieczorami obowiązuje już nieco bardziej elegancki styl, zwłaszcza w głównych restauracjach:
Casual / Smart casual – najczęstszy. Mężczyźni: koszula, długie spodnie, mokasyny; kobiety: sukienka, bluzka, eleganckie spodnie. Bez konieczności marynarki czy szpilek.
Formal / Gala Night – na niektórych rejsach (zwykle raz lub dwa razy w tygodniu) organizowany jest wieczór formalny. Wtedy dobrze mieć przy sobie garnitur, marynarkę lub suknię koktajlową. Ale spokojnie – nie ma przymusu. Można też skorzystać z bufetu lub innej restauracji, gdzie formalności nie obowiązują.

📌 Wskazówki praktyczne:

Linie takie jak MSC, Costa czy Norwegian stawiają na elastyczność i wygodę, a formalny dress code jest opcjonalny.
Linie premium (np. Cunard, Holland America) mogą mieć bardziej rygorystyczne zasady – warto to sprawdzić przed rejsem.

W co się spakować na rejs statkiem?

Na statku najlepiej sprawdzają się klasyczne walizki na kółkach, które można wsunąć pod łóżko. W większości kabin jest tam pusta przestrzeń. Uwaga: pod łóżkiem często znajdują się kamizelki ratunkowe, które muszą pozostać łatwo dostępne – nie przykrywaj ich walizką, tylko ułóż ją tak, by w razie potrzeby bez trudu sięgnąć po sprzęt ratunkowy.

Warto również zabrać ze sobą plecak lub małą walizkę podręczną – przyda się nie tylko pierwszego dnia, zanim główny bagaż dotrze do kabiny, ale również na ostatnią noc rejsu i poranek wyokrętowania.

Walizki pozostawione na lotnisku przy wejściu do przeszklonego korytarza z napisem „Welcome to Seattle”. W tle widać podróżnych z bagażami kierujących się w stronę wyjścia. Nowoczesne wnętrze z drewnianymi panelami i dużymi oknami po prawej stronie.
Fot. A. Skucińska

W dniu wejścia na pokład Twój główny bagaż trafi do załadunku i może dotrzeć do kabiny dopiero po kilku godzinach. Dlatego dobrze mieć przy sobie torbę podręczną lub plecak, w którym znajdą się wszystkie rzeczy potrzebne na start.

📌 Dodatkowa wskazówka: Jeśli planujesz kolację a’ la carte pierwszego wieczoru, zabierz też odpowiedni strój do torby podręcznej – na wypadek gdyby bagaż główny się opóźnił.

Życie na statku – atrakcje i organizacja dnia

Tuż po wejściu na statek, zanim wciągnie Cię klimat pokładowych atrakcji, odbędzie się tzw. muster drill – obowiązkowe, krótkie szkolenie bezpieczeństwa. To moment, w którym załoga pokaże Ci, co robić w razie awaryjnej sytuacji. Nie trwa długo, ale jest bardzo ważne – udział w nim jest wymagany dla wszystkich pasażerów.

Gdy tylko muster drill się zakończy, pora naprawdę poczuć ten rejsowy klimat. Udaj się na główny pokład – to tu wszystko zaczyna tętnić życiem. Często gra tam muzyka na żywo, bary są już otwarte, a główna restauracja zaprasza na pierwsze przekąski. To idealne miejsce, by złapać oddech, wypić coś orzeźwiającego i… zacząć cieszyć się podróżą!

Górny pokład ze zjeżdżalniami i leżakami i mnóstwo ludzi
Górny pokład Carnival Vista podczas dni na morzu/fot. A. Saga

Choroba morska – jak sobie z nią radzić?

Choroba morska brzmi groźnie, ale w rzeczywistości dotyczy stosunkowo niewielkiej liczby pasażerów – szczególnie na nowoczesnych statkach, które są ogromne, stabilne i wyposażone w systemy przeciwdziałające kołysaniu. Mimo to, jeśli masz wrażliwy błędnik lub obawy przed rejsową huśtawką, warto przygotować się wcześniej.

Jak się przygotować na rejs statkiem?
Wybierz odpowiednią kabinę – najbardziej stabilne są te na środkowym pokładzie, w centralnej części statku. Unikaj kabin na przodzie (dziobie) i tyle (rufie), gdzie ruch statku jest bardziej odczuwalny.

Zabierz leki przeciwwymiotne – najlepiej sprawdzone, np. z dimenhydrynatem (Aviomarin) lub meklizyną. Dostępne są też plastry, opaski uciskowe na nadgarstki (stosujące akupresurę) oraz naturalne suplementy z imbirem.
Unikaj ciężkostrawnych posiłków przed wypłynięciem – lekkie jedzenie to mniejsza szansa na mdłości.
Wypocznij przed rejsem – zmęczenie i stres mogą nasilać objawy.

Co robić, jeśli poczujesz się źle?

  • Wyjdź na świeże powietrze – najlepiej na pokład. Skieruj wzrok na horyzont – to pomaga błędnikowi odzyskać orientację.
  • Jeśli spacer po pokładzie nie pomaga to połóż się płasko – najlepiej w centralnej części statku, jeśli to możliwe.
  • Unikaj ekranów i czytania – skupianie wzroku na bliskim punkcie pogłębia zawroty głowy.
  • Pij małymi łykami wodę – unikaj alkoholu i słodzonych napojów.
  • Zgłoś się do infirmerii (przychodni pokładowej) – załoga może podać skuteczne środki medyczne lub udzielić dalszych wskazówek.

Na szczęście choroba morska zwykle ustępuje po jednym–dwóch dniach, kiedy organizm przyzwyczaja się do rytmu fal. Wielu pasażerów, którzy odczuwali lekkie objawy na początku rejsu, kończy go już całkowicie bezproblemowo.

I na koniec – rejs statkiem to więcej niż wakacje w dobrym hotelu

Rejs statkiem to nie tylko podróż – to przygoda, styl życia i sposób na odkrywanie świata z innej perspektywy. Dla początkujących może wydawać się lekko przytłaczający – tyle opcji, tyle zasad, tyle niewiadomych. Ale już po pierwszym dniu na pokładzie zrozumiesz, że wszystko jest tu po to, by ułatwić Ci relaks, zabawę i odpoczynek.

Agnieszka Skucińska

Nazywam się Agnieszka Skucińska i jestem sercem oraz głosem „Sagi w podróży”. Od kilkunastu lat spełniam swoje podróżnicze marzenia – od rejsów po Karaibach i fiordach Norwegii, przez podróże po Oceanie Indyjskim i Alasce, aż po wielkie road tripy w Górach Skalistych i parkach narodowych USA. Każde odwiedzone miejsce staram się opisać tak, aby czytelnicy mogli poczuć jego atmosferę oraz znaleźć inspirację i praktyczne wskazówki przydatne w planowaniu własnych podróży.

Zobacz wpisy